List do rodziców (i nie tylko) - (31.12.2019)
Dzisiejszy dzień (tj 31.12.2019) jest ostatnim dniem tego roku. O północy zacznie się Nowy Rok, a ja mam dla Was nowy post. Adresuję ten list w swoim imieniu do rodziców i osób, które planują być rodzicami. Mimo, że jestem młoda, to jednak trochę doświadczeń mam. Życie, które miałam do tej pory dało mi sporo do myślenia. A tym bardziej ostatnie święta. Mam nadzieję, że jeśli przeczytacie ten tekst, skłoni Was do refleksji nad tym czy Wy tacy nie. Zdaję sobie sprawę, że każdy rodzic chce dla swojego dziecka jak najlepiej. Ale czy na pewno jesteście pewni, że każdy Wasz ruch był taki dobry? Wróćcie do czasów, gdy to Wy byliście młodzi. Jacy byli Wasi rodzice? Jeśli mieliście wspaniałych rodziców, którzy wspierali Was w każdych chwilach to super. I mam nadzieję, że robisz to samo. Ale nie u każdego tak jest. Stąd nie każde zachowanie rodziców powinno być praktykowane. Każdy rodzic chciałby, żeby jego dziecko jako dorosły człowiek było niezależne finansowo, potrafiło sobie poradz...