Portale społecznościowe, z których korzystam. Czy są niezbędne w codziennym życiu? Jakie są ich wady i zalety? (11.12.2019)
Dzisiaj post o portalach społecznościowych. Raczej każdy z nich korzysta i myślę, że każdy wie jakie są. Także dodam od razu zalety i wady portali. A wiec.. zaczynajmy :)
Portale społecznościowe w dzisiejszych czasach są bardzo popularne i myślę, że każdy z któregoś korzysta. Mam profil utworzony na Facebooku oraz Instagramie, z których codziennie korzystam. Myślę, że są one najpopularniejsze. Działanie Facebooka każdy zna, ale czy Instagrama? Wiem, że nie każdy ma, więc niektórzy zapewne nie wiedzą o co może chodzić. Są osoby, w moim kręgu, które ich nie posiadają. I raczej nie potrzebują go.
W sumie Instagram ma takie same działanie jak Facebook, ponieważ możemy zamieszczać zdjęcia, dodawać komentarze do nich i dawać polubienia. Również możemy wysyłać wiadomości do innych osób z tą różnicą, że wysyłamy wiadomości tylko z aplikacji. Mamy opcję dodania zdjęcia do naszej relacji na 24h i wysłania znikających zdjęć. Te drugie możliwe jest dzięki Snapchatowi. Możemy również ustawić swój profil na prywatny. Dzięki temu nasze posty nie są udostępniane wszystkim i wybieramy sobie osoby, które chcemy, aby nas obserwowały. Możemy dodać również biogram do swojego konta oraz swoją stronę internetową. Chyba wszystkie możliwości wymieniłam, które Instagram i Facebook mają. Ale nie mamy tam funkcji, jaką wprowadził Facebook - są to reakcje. Ale czy tam są one potrzebne? Nie sądzę.
Wspominałam wcześniej o Snapchacie. Konto również miałam, ale usunęłam. Tutaj wstawiamy zdjęcia lub filmiki do My Story dla wszystkich również na 24h bądź wysyłamy do osób, do których chcemy. I wtedy ustawiamy czas na max 10 sekund. Nagrywanie filmiku również trwa max 10 sekund. Fakt faktem - dzięki Snapchatowi mogłam może i więcej dowiedzieć się, gdzie spędzają czas aktualnie moi znajomi, ale jakoś mocno nie kręcił mnie on. Stwierdziłam, że jest zbędny i wolę korzystać tylko z Instagrama i Facebooka.
Na Facebooku mam bardzo mało zdjęć i to w głównej mierze są one mojej twarzy, a na Instagramie głównie widoków. Czy są one niezbędne w moim życiu? Nie, nie są. Mogłabym spokojnie bez nich żyć. Mając tylko telefon komórkowy i środki na koncie mogłabym dalej kontaktować się z bliskimi mi osobami oraz również znalazłabym możliwość pokazania zdjęć mojego autorstwa w innych sposób niż na portalach społecznościowych.
Zalety i wady portali społecznościowych
Dla mnie na pewno dużą zaletą jest możliwość kontaktu (dodatkowo darmowego) ze znajomymi oraz możliwość nawiązania jego z nieznajomymi, czy nawet łatwiejsze może być następne spotkanie, rozmowa ze świeżo poznaną osobą. Możemy również pochwalić się czymś na nich. Oczywiście, wszystko z umiarem, ponieważ za tym kryją się wady - nie wychodzimy z domu, zabierają nam czas oraz może nawet będziemy woleć świat wirtualny od rzeczywistego.
Możemy być narażeni na inne zagrożenia, które tam występują z racji hakerów wykradających nasze dane i innych różnych zdarzeń. Możemy zostać oszukani, ktoś może się podszywać pod inną osobę, a także nigdzie nie jesteśmy anonimowi. Wszędzie zostaje ślad naszej aktywności. Nie wiem czy wiedzieliście, ale kiedy wpiszecie swoje imię i nazwisko w Google, to widać Wasze zdjęcia na Facebooku, Twitterze, Naszej-Klasie. I jeśli dodaliście imię i nazwisko do Instagrama, to nawet stamtąd zdjęcia, które dodaliście będą się wyświetlały.
Mimo, że czasem wirusy nie są od nas zależne, to myślę, że korzystając rozsądnie z dostępu do możliwości, które daje nam Internet - nic nam nie grozi. Jak wszędzie trzeba po prostu uważać. Jak wspomniałam we wcześniejszym artykule - nie są one niezbędne w życiu i warto czasem by było spędzić ten czas, który mamy w inny sposób niż siedząc na Internecie.
Ale przyznam szczerze, że lubię i chcę korzystać z tych portali mimo, że mogą pochłaniać sporą część czasu. Ale to już od nas samych zależy, ile czasu im poświęcimy =) A Wy - co myślicie o portalach społecznościowych? Z jakich korzystacie?
Komentarze
Prześlij komentarz