Dlaczego ludzie mogą Cię nienawidzić w pracy? (08.03.21)

 Jesteś nowym pracownikiem lub osobą z zagranicy i nie rozumiesz dlaczego ludzie mogą Cię tak bardzo nie lubić w pracy? Już Ci mówię, co może być tego powodem na podstawie własnych doświadczeń. 


  1. Lecenie sobie w kulki


W tym punkcie ujęłabym niedotrzymane obietnice. Jeśli wiesz, że nie jesteś w stanie nijak dotrzymać słowa, np - jeśli chodzi o stałą maszynę w zakładzie produkcyjnym - i nie ma możliwości, że osoba będzie tam robiła przez cały czas, to nie obiecuj tego. Lepiej będzie, jeśli powiesz "będę Cię dawać tam jak najczęściej", a nie "od stycznia już tylko tam będę Cię dawać". Także dodałabym to, że np dzisiaj będziesz tu i tu, czy Twój zakres obowiązków będzie inny, a wychodzi później co innego. W szczególności tyczy się to koordynatorów/ brygadzistów, mistrzów i innych szefów sprawujących nad nami pewnego rodzaju kontrolę. Pracownicy, którzy mówią, że się z czegoś wywiążą, a tego nie robią, też nie są lepsi.


  1. Faworyzacja Twojej osoby przez osoby wyżej


Np jesteś wcześniej wspomnianym koordynatorem lub inną osobą, masz rodzinę w pracy i ich stawiasz tam, gdzie jest najlepiej, a inni muszą pracować ciężej. Lub masz swoich wybrańców, którzy albo są codziennie w pracy (chodzi tu o umowę zlecenia) albo mogą sobie wybierać maszyny, jakie im pasują


  1. Kłócisz się dużo i ze wszystkimi


Tutaj komentarz jest zbędny


  1. Czujesz się wyżej nad innymi


Gdy jesteś na wyższym stanowisku pokazujesz co to nie ja. A tak naprawdę nikt się z Twoimi rządami nie zgadza. Albo tekstami typu "ja nie muszę już tak ciężko pracować jak Ty" pokazujesz, że masz lepiej i możesz się czuć wyższym w stosunku do innych


  1. Nienawiść w stosunku do innych


"O, bo ten/ta to ma lepiej. Ja zawsze muszę ciężej pracować"; "suka jedna, nie może się przepracowywać, więc ma lżej". Już chyba wiecie o co chodzi


  1. Plotkarstwo, obgadywanie


Każdy to chyba zna, więc za dużo nie muszę tutaj pisać


To są tylko przykłady. Ale wydaje mi się, że jakaś część z Was się z tym spotkała w swoim miejscu pracy. 

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Temat: 500 plus, inflacja.. - co sądzę? (16.07.23)

  Świadczenia pokroju 500+ jak dla mnie to głupota. A przynajmniej w takiej formie jak są obecnie. Powinna jedna osoba z rodziców zarabiać na dom i to powinien być warunek konieczny do wypłacenia tego świadczenia. Druga kwestia - im więcej zarobisz, tym mniej dostaniesz. Powodów jest kilka: Jest to jeden z powodów napędzania tej całej inflacji, tego wzrostu cen dosłownie wszystkiego. Co powoduje także dla zakładów produkcyjnych zmniejszenie ilości zleceń  Wzrost bezrobotnych lub pracujących na czarno. Znam takich właśnie, co kierują się myśleniem "po co zarabiać/ iść do legalnej pracy jak są zapomogi?" Przez co w sumie w pewnym sensie rośnie bieda. Wcale nie stajemy się bogatsi przez to, tylko stajemy się bardziej leniwi. Żerujemy na tym, co da państwo, które daje z podatków z zarobionych pieniędzy przez innych  Co do samej rosnącej inflacji - wiadomo nie od dziś, że rośnie najniższa krajowa = rosną ceny, więc wszystko staje się droższe. Dosłownie. Dla mnie powinno się zabrać
Czytaj więcej

Świąteczne rozważania (24.12.2020)

  Święta są szczególnym czasem. Spędzamy go w rodzinnym gronie, wspólnie zasiadamy przy jednym stole, wcześniej składamy sobie życzenia, czasem nawet się wzruszamy. Możemy nawet wspominać czy to prawie miniony rok czy może lata poprzednie albo myśleć o planach na przyszłość. Choć nie jestem osobą wierzącą, ale wychowaną właśnie w tej wierze, to mimo wszystko myślę, że z racji, że znajdujemy czas, aby usiąść obok siebie i móc porozmawiać, to to chyba jest najpiękniejsze w tym wszystkim. W tej całej świątecznej nagonce. Ten czas dany drugiemu człowiekowi. Ale także myślę, że powinniśmy znajdować go w ciągu roku na bycie ze sobą, bo to jest ważne. Jednak ciężko czasem jest w natłoku spraw i problemów do wszystkich zajrzeć. I właśnie z nadchodzącym kolejnym, nowym rokiem myślę, że warto wszystko zaplanować inaczej. I - mimo, że pisałam kiedyś, że każdy moment na zmiany jest dobry - to właśnie ten nowy rok pcha nas do tych zmian. Nie zawsze dajemy radę wytrwać w postanowieniach noworocznych
Czytaj więcej

Lateryzacja - co to jest i o co z tym chodzi? (26.01.21)

  Ostatnio na ask.fm weszłam w rozmowę z dwójką osób. A tak naprawdę można powiedzieć, że wcięłam się opowiadając o tym, że można być oburęcznym, że istnieje także coś takiego jak lewooczność, prawooczność, lewonożność itp. I stwierdziłam, że jest to dobry temat do poruszenia na blogu. I że może nie wszyscy zdają sobie sprawę z lateralizacji. Trochę po krótce, ale wyjaśnię Wam o co chodzi. Dodatkowo niżej znajdziecie linki, z których korzystałam i we wszystkich znajdziecie informacje, ale niektóre zawierają ćwiczenia Zacznijmy od tego, że wyjaśnię Wam, co to jest to trochę trudne słowo do wymówienia. Według słownika sjp jest to stan, w którym narządy jednej strony ciała dominują czynnościowo nad stroną przeciwną , a słownika sjp pwn jest to czynnościowa asymetria ciała ludzkiego, wyrażająca się większą sprawnością narządów położonych po jednej ze stron ciała . Czyli od tego zależy, którą ręką piszemy, które oko mamy bardziej dominujące, którą nogą np kopiemy piłkę, a nawet to, którym u
Czytaj więcej